![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Pięć moich propozycji
Kazimierz Michał Ujazdowski, minister kultury i dziedzictwa narodowego
Pięć moich propozycji
FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
Rz: Wzywa pan do publicznej debaty, która ma doprowadzić do tego, by kultura stała się priorytetem rządu w roku 2001. Czy premier i ministrowie wiedzą już o pańskim pomyśle?
KAZIMIERZ MICHAŁ UJAZDOWSKI: Od początku mojego urzędowania przekonuję, że polityka kulturalna to nie margines, ale element polskiej racji stanu. Czyniłem to publicznie wielokrotnie i przy rozmaitych okazjach. Mój pomysł nie może więc być dla nikogo zaskoczeniem.
Ale oczywiście pojawia się pytanie, dlaczego właśnie teraz rząd, który pracuje w trudnych warunkach politycznych i społecznych, ma z taką życzliwością traktować kulturę.
To jest dobry moment z wielu względów. III Rzeczpospolita zamyka swe pierwsze dziesięciolecie, w którym osiągnęliśmy niewątpliwe sukcesy gospodarcze. Popełniliśmy jednak błąd zbytnio ekonomizując kulturę i trzeba to zacząć naprawiać. Wchodzimy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
