Gdzie ta dziewica, która nie zdradzi
Na szlaku polskich wodospadów
Gdzie ta dziewica, która nie zdradzi
FORUM/PIOTR CIEŚLA
"Szumy" lub "szypoty", czyli maleńkie wodospady, znajdziemy na Roztoczu
ROBERT HORBACZEWSKI
Dyrektora Środowiskowego Domu Samopomocy w Długim Kącie Zbigniewa Popika nie dziwi, że przyzwyczajonych do wielkomiejskiego zaduchu mieszczuchów po kilku godzinach pobytu "na szumach" zaczyna boleć głowa. To wpływ lasu, wody, a przede wszystkim tego szumu szypotów, małych, powstałych tysiące lat temu, wodospadzików.
"Szumy" lub "szypoty" znajdziemy w trzech miejscach - na rzece Sopot w rezerwacie Czartowe Pole, na rzece Tanew w rezerwacie Nad Tanwią oraz na strumyku Szum. Powstały w trzeciorzędzie, kiedy wewnętrzne siły skorupy ziemskiej wydźwignęły pasmo Roztocza, a równocześnie obniżyły Kotlinę Sandomierską. W rezultacie na granicy obu krain utworzyła się linia spękań tektonicznych. Wody Tanwi, Jelenia, Sopotu odsłoniły te uskoki, tworząc małe wodospady. - Tędy, od Górecka Kościelnego, przez Józefów, Hamernię aż do Suśca, przebiega geologiczna granica, dzieląca fałdowaną Europę Zachodnią od płytowej Europy Wschodniej - mówi Popik. - Nie na Bugu jest więc granica między wschodem a zachodem Europy, lecz tutaj - dodaje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta