Wolność informacji fundamentem
Kontrolowanie dostępu obywateli do informacji, niezależnie od powodów, jest zjawiskiem szkodliwym
Wolność informacji fundamentem
JERZY BUZEK
Stara maksyma powiada, że nieznajomość prawa szkodzi. W domyśle - szkodzi najbardziej tym, którzy go nie znają, a przez to albo narażają się na sankcje, albo nie odnoszą pewnych korzyści. To samo można powiedzieć o każdym rodzaju niewiedzy, pamiętając wszakże, iż nie każdy jej rodzaj musi być zawiniony przez tych, którzy nie wiedzą.
Niewiedza wielu może być skutkiem zaniedbań lub złej woli niewielu, którzy posiedli uprawnienie gromadzenia, tworzenia, przetwarzania i udostępniania informacji. I tak właśnie jest w przypadku ważnego rodzaju wiedzy opartej o informację, która dotyczy działalności władz publicznych i innych podmiotów, dysponujących publicznym groszem. Tak jest niestety w Polsce, a przecież być tak nie powinno, już choćby dlatego, że art. 61. Konstytucji RP stanowi o prawie każdego obywatela do uzyskiwania informacji o działalności organów władzy publicznej oraz osób pełniących funkcje publiczne. Konstytucja nakłada zatem na władze publiczne konkretne zobowiązanie. Zobowiązanie do udzielania informacji jawnych z mocy ustaw.
Jak jest naprawdę
W kwestii dostępu do informacji zarówno panujący w Polsce stan prawny,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta