Muzyk z Notre Dame
Andr? Campra i jego "Tancr?de" w Warszawskiej Operze Kameralnej
Muzyk z Notre Dame
GRZEGORZ ZIEZIULA
Początki jego artystycznej kariery były dość nieefektowne. Tak, jak to się wówczas zwykle zdarzało, zaczynał od skromnego stanowiska muzyka kościelnego. W przyszłości miało się jednak okazać, że jego prawdziwym powołaniem nie była wcale twórczość religijna. Sławę i uznanie zawdzięczał scenie.
Muzyka francuska, która przez wieki zachowywała odrębność i specyficzny charakter, kształtowała swój styl w opozycji do szkoły włoskiej. Narodowa duma nie pozwalała Francuzom bezkrytycznie przejąć obcych kanonów muzycznego piękna. Nieustanne konfrontacje zwolenników francuskiego smaku i miłośników bel canta, nie kończące się dyskusje zarówno uczonych teoretyków, jak i zwykłych amatorów - wszystko to wprawia dzisiaj w zdumienie, ale i urzeka. Aż trudno uwierzyć, iż dla tych ludzi muzyka stanowiła wartość na tyle istotną, że o jej kształt nie wahały się spierać najtęższe głowy i najostrzejsze pióra epoki.
Dziecko Południa
Z drugiej jednak strony swoistym paradoksem pozostaje fakt, że nawet sam Jean-Baptiste Lully (1632-1687), uznawany za twórcę francuskiej trag?die lyrique, legitymował się włoskim pochodzeniem. Również w przypadku kompozytora tak bardzo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta