Czarny marsz w Hajnówce
Około 500 osób przeszło ulicami Hajnówki w czarnym marszu. Marsz był spontaniczną reakcją na morderstwo Marty M. 26-letniej mieszkanki Hajnówki. Została zamordowana w swoim mieszkaniu przez 23-letniego Rafała A., którego znała od dziecka. Policja podejrzewa, że ofiara zastała mężczyznę w swoim mieszkaniu, podczas gdy usiłował je okraść. Sprawca najprawdopodobniej dla zmylenia organów ścigania upozorował seksualny motyw zbrodni. To już drugi w tym roku czarny marsz w tym mieście. Przed kilkoma miesiącami w Hajnówce została zamordowana 18-letnia licealistka.
E.P