Jeszcze mają dobro w oczach
Jeszcze mają dobro w oczach
BARTłOMIEJ ZBOROWSKI
: Jak robi się film na miarę Złotego Lajkonika?
GRZEGORZ PACEK: Pomysł wziął się z potrzeby serca. Wynajmowałem niegdyś mieszkanie przy Jagiellońskiej w Warszawie. Poznałem Pragę, codziennie spotykałem się z takimi dziećmi, jak moi bohaterowie. Jedni wąchali klej, inni kradli, a mnie się serce kroiło, bo widziałem, że te dzieciaki są poprzez miejsce urodzenia skazane na wegetację poza normalnym życiem. Wyprowadziłem się do innej dzielnicy, zająłem innymi sprawami. Ale nagle to wróciło. Postanowiłem znaleźć bohaterów do filmu, szukałem przez cztery miesiące. Zacząłem od klubów piłkarskich na Pradze, bywałem w ośrodkach TPD, trafiłem do oratorium prowadzonego przez o. salezjanów. Poznałem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta