Starożytności księżnej Heleny
Starożytności księżnej Heleny
PO DWUSTU LATACH STAROŻYTNOŚCI ZEBRANE PRZEZ HELENĘ RADZWIIŁŁOWĄ ZNÓW ZNALAZŁY SIĘ W ŚWIĄTYNI DIANY
FOT. MARIAN ZUBRZYCKI
TOMASZ STAŃCZYK
W swoim notatniku nieborowskim Jan Wegner, pierwszy kurator pałacu Radziwiłłów, pod datą 8 marca 1949 roku odnotował przyjazd Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Tego dnia po południu oprowadzał go po pałacu. Szczególne zainteresowanie poety wzbudziła kolekcja greckich i rzymskich antyków. Najsilniejsze zaś - głowa Niobe, replika rzymska greckiego oryginału. Wegner zapytał Gałczyńskiego, czy nie napisałby wiersza o Niobe z Nieborowa. "Nic mi na razie nie odpowiedział".
Podczas kolejnego pobytu, 30 maja, poeta zwiedzał park w Arkadii. Tu Wegner ponowił swoją prośbę. Gałczyński powiedział, że myśli często o Niobe i zbiera materiały dotyczące jej mitu. W dzień później w bibliotece nieborowskiej przeglądał osiemnastowieczne wydanie "Metamorfoz" Owidiusza i znalazł tam sztych przedstawiający Niobe i jej dzieci. W 1950 r. w Praniu powstał obszerny poemat "Niobe". Pisze w nim Gałczyński o mierzeniu się z tematem:
Zacząłem w Nieborowie po pokojach brodzić i od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta