![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Samotność Słomczyńskiego
Samotność Słomczyńskiego
MACIEJ SŁOMCZYŃSKI - KRAKÓW 1952
MAŁGORZATA SŁOMCZYŃSKA-PIERZCHALSKA
Nie bój się... ciebie w polskim grobowcu położą Polskie ręce... i polskim cię piaskiem przyprószą Juliusz Słowacki "Zawisza Czarny"
Mój ojciec - Maciej Słomczyński - był polskim pisarzem i tłumaczem literatury angielskiej. W trzy lata po jego odejściu zastanawiam się, dlaczego robił to, co robił? Co było źródłem jego talentu i jego słabości? Takich pytań nie stawia się, póki śmierć nie zaostrzy obrazu bliskiej osoby. Szukając odpowiedzi wkraczam na niepewny grunt badania tajemnic cudzego życia. Gubię się w labiryncie zagadek niewyjaśnialnych już przez proste zadawanie pytań - tych samych pytań, których nie stawiałam, z niewiadomych przyczyn, przez całe lata. Pomóc może mi jedynie wyobraźnia oraz wspomnienia, wiedza krewnych, przyjaciół i znajomych. Klucz stanowią stare dokumenty, listy i fotografie, wydane i nie wydane książki, przetłumaczone arcydzieła - materialne, beznamiętne świadectwa minionego czasu.
Maciej Słomczyński był moim ojcem, ale zanim nim został, zanim został pisarzem, był najmłodszym ukochanym synem swojej angielskiej matki i... najstarszym synem swego amerykańskiego ojca. O nich zapewne myślał, gdy włożył w usta...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
