Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W rzeczy samej

02 czerwca 2001 | Publicystyka, Opinie | AR
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

W rzeczy samej

  • POSTACIE: Nkosi Johnson, Czesław Okińczyc
  • GOŚĆ "RZECZPOSPOLITEJ", PAWEŁ SKARŻYŃSKI, KARDIOLOGIA INTERWENCYJNA AM W GDAŃSKU: Z tyłu w Europie
  • Opinia społeczna: Granice Unii
  • Wrocław: Havel honorowym obywatelem
  • AD VOCEM: Dewaluacja wizerunku
  • SZPILKA: Szejk rządowy
  • Nowy-stary symbol Gdańska
  • DOOKOŁA DNIA
  • Autorski przegląd prasy
  • LIST: Do hiszpańskich i baskijskich dziennikarzy POSTACIE

    Nkosi Johnson

    W nocy z czwartku na piątek podczas snu zmarł dwunastoletni czarnoskóry Południowoafrykańczyk Nkosi Johnson. Powodem śmierci była straszna choroba, z którą Nkosi przyszedł na świat w 1989 r. - AIDS. W Republice Południowej Afryki, w której swoje 12 lat życia spędził Nkosi, obecnie zarażonych wirusem HIV jest prawie 5 milionów ludzi. Nkosi, któremu w wieku dwóch lat lekarze dawali najwięcej dziewięć miesięcy życia, stał się "symbolem walki o życie". Tak powiedział o nim Nelson Mandela, były szef państwa południowoafrykańskiego, który potrafił docenić niezwykłą odwagę młodego człowieka.

    Nkosi stał się sławny rok temu, kiedy podczas konferencji światowej nt. walki z AIDS, jaka odbyła się w Durbanie (RPA), wystąpił z dramatycznym i poruszającym wszystkich apelem o pomoc dla dotkniętych

  • ...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2331

Spis treści
Zamów abonament