Kopia sądowego wymiaru sprawiedliwości
Kopia sądowego wymiaru sprawiedliwości
RYS. JANUSZ MAYK-MAJEWSKI
BOGUSŁAW ZAJĄC
Kary za naruszenie dyscypliny finansowej są porównywalne z sankcjami zastrzeżonymi dla sądów karnych. W dodatku wymierzają je ludzie bez statusu i kwalifikacji sędziowskich.
Konstytucja z 1997 r. prawo karania powierzyła wyłącznie sądom. Jedynie w sprawach wykroczeń pozwoliła orzekać przez cztery lata (mijają jesienią tego roku) kolegiom (art. 237 konstytucji).
Zdawałoby się zatem, że poczynając od drugiej połowy października 2001 r. przejdzie w ręce sędziowskie wszelka władza karząca w sprawach o czyny zabronione. Byłby to stan prawie idealny, gdyby nie żywotne interesy naszego chudego fiskusa.
Zarówno obowiązująca do końca 1998 r. ustawa z 5 stycznia 1991 r. - Prawo budżetowe, jak i działająca od 1 stycznia 1999 r. ustawa z 26 listopada 1998 r. o finansach publicznych (dalej: ufp) znaczną część swych regulacji poświęciły dyscyplinie finansów publicznych. Kwestie dyscypliny finansowej pracowników ogniw samorządu terytorialnego reguluje też ustawa z 7 października 1992 r. o regionalnych izbach obrachunkowych. Dyscypliny, a właściwie karności, egzekwowanej środkami i sposobami niebezpiecznie, jak się zdaje, podobnymi do procedur sądowych.
Łatwo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta