Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Więcej seansów, mniej widzów

10 sierpnia 2001 | Kultura | BH PA
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Sześć lat temu bilet na film premierowy kosztował 6 do 8 złotych, dziś trzeba zapłacić nawet ponad 20 złotych

Więcej seansów, mniej widzów

BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI

Młodzi ludzie za cenę dwóch biletów mogą do rana bawić się w dyskotece albo przy piwie w piwiarni

BARBARA HOLLENDER, PIOTR APANOWICZ

W 1994 roku bilet kinowy kosztował średnio 3,51 zł, w 1998 - 10,67, dzisiaj - ponad 13 zł. Ale za film premierowy w dobrej sali trzeba już płacić ponad 20 zł. Tak wysokie ceny są jedną z przyczyn frekwencyjnego zastoju - uważają dystrybutorzy filmów. Właściciele kin twierdzą, że trudno im je obniżać, liczą na duże zyski za kilka lat.

Warto jednak pamiętać, że na średnią cenę biletu mają wpływ kina w małych miastach i seanse odbywające się wiele tygodni po premierze.

Domowe budżety

W Warszawie za bilet na premierowy film w czasie weekendu trzeba nierzadko zapłacić ponad 20 zł. A przecież jeszcze sześć lat temu na "Gorączkę" czy "Kasyno" wydawaliśmy 7-8 zł. Znacznie wzrosły ceny nawet tych biletów, które zawsze były najtańsze - na filmy dziecięce. Za obejrzenie "Króla Lwa" płacono średnio 3,36 zł. W 1999 roku cena biletu na "Dawno temu w trawie" wyniosła 9,23 zł. W pierwszym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2389

Spis treści

Wybory parlamentarne 2001

Dobre, lepsze, najlepsze

Fotoreportaż

Zamów abonament