Smutek tysiąca buddów
To jak baśniowa kraina. I tylko zielone mundury przypominają, że od czterdziestu lat rządzi tu junta wojskowa. Anna Olej
Smutek tysiąca Buddów
Rybak na jeziorze Inle o świcie wypływa na połów. Wiosłowanie nogą pozwala odciążyć ramiona, a gdy pojawią się turyści, przyniesie zarobek z pozowania
{DAWNA BRYTYJSKA KOLONIA} Odzyskała niepodległość w 1948 roku, lecz krótko cieszyła się demokracją. Po wojskowym przewrocie w 1962 roku Birma zaczęła być coraz szczelniej izolowana od świata. Po prawie czterdziestu latach poszukiwań własnej drogi do socjalizmu ten bogaty w surowce naturalne kraj pogrążył się w niewyobrażalnej nędzy. 8 sierpnia 1988 roku doszło do masowych demonstracji przeciwko dyktaturze, w czasie których zginęło ponad trzy tysiące osób. Do dziś większość kraju jest zamknięta dla turystów ze względu na przymusowe przesiedlenia i obozy pracy. Mówi się o setkach tysięcy zmarłych na skutek chorób, niedożywienia i niewolniczej pracy. W obozach uchodźców w sąsiednich krajach przebywa około 500 tysięcy osób, natomiast liczba nigdzie nie rejestrowanych uciekinierów szacowana jest na ponad półtora miliona. Według najnowszych raportów Amnesty International ponad 1200 więźniów politycznych wciąż przetrzymywanych jest w nieludzkich warunkach. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta