Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Biadolenie po polsku

24 grudnia 2002 | Publicystyka, Opinie | EK

Rozmowa z profesorem Bogdanem Wojciszke, psychologiem

Biadolenie po polsku

Dobre wiadomości

Panie profesorze, święta! To oznacza, że znów siądziemy przy stole, będziemy jeść, pić i... narzekać.

BOGDAN WOJCISZKE: Kontakty rodzinne i towarzyskie w Polsce w dużym stopniu na tym właśnie polegają. Na narzekaniu. Narzekanie u nas jest nieporównywalnie częstsze niż w wielu innych krajach. Jest normalnym sposobem komunikowania się Polaków. Nasza kultura jest kulturą narzekania.

Chce pan powiedzieć, że kto nie narzeka, nie jest Polakiem?

Raczej, że człowiek, który nie narzeka, jest u nas uważany za niezbyt mądrego.

Narzekamy na politykę, pogodę, pracę, zarobki...

...na szefa, ale na własną rodzinę narzekać nie wypada. Narzekamy na rzeczy i sprawy, które są od nas odległe i dosyć abstrakcyjne. Narzekamy na służbę zdrowia, ale nie na swojego lekarza.

Bo jeśli to był mój wybór, musiał być dobry?

Dlatego, że ten właśnie lekarz jest mi bliższy niż cała służba zdrowia. Tym gorzej oceniamy świat, im bardziej jest abstrakcyjny. Narzekamy w ogóle na nauczycieli albo na uczniów, ale nie ma to wpływu na sądy o konkretnym nauczycielu czy konkretnym uczniu.

Nie narzekamy także na rodzinę dlatego, że bliska...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2807

Spis treści

Wojna z terroryzmem

Zamów abonament