![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Bez tego plakatu nie wystąpię
Bez tego plakatu nie wystąpię
Henri de Toulouse-Lautrec, plakat z 1892 roku
MONIKA MAŁKOWSKA
Niewielu artystów zawładnęło zbiorową wyobraźnią w takim stopniu, jak Henri de Toulouse-Lautrec (1864 - 1901). I nic nie zapowiada, by kiedykolwiek miało to ulec zmianie. Stał się ikoną popkultury, podobnie jak van Gogh, Picasso czy Warhol. Najwięcej wspólnego miał z pierwszym z wymienionych, zarówno z powodu "przeklętego" losu, jak z racji podobnej, nonkonformistycznej postawy. Nic dziwnego, że łączyła ich przyjaźń.
Ale nie tylko ich tragiczne życiorysy sprawiły, że zajęli poczesne miejsca wśród największych twórców w całej historii sztuki. Czym się zasłużył Toulouse-Lautrec w dziedzinie grafiki, można dowiedzieć się dzięki monumentalnej wystawie, czynnej tego lata w wiedeńskim Leopold Museum. Nie byle jaki to pokaz - pierwszy raz wyeksponowano cały graficzny dorobek mistrza: 351 litografii, w tym 28 plakatów, prace z tek tematycznych, książki z jego ilustracjami. Kolekcja, zgromadzona wkrótce po śmierci Lautreca, należała do Otto Gerstenberga, berlińskiego matematyka i twórcy firmy ubezpieczeniowej Victoria. Jego prawnuk zapowiedział obecnie zamiar sprzedaży całego zbioru za sumę prawie 30 mln...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
