Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wyjśc z okopów

27 grudnia 2003 | Plus Minus | JR
źródło: Nieznane

POLSKA WOBEC UNII

Wyjść z okopów

JANUSZ REITER

RYS. MIROSŁAW OWCZAREK

Polska walka o Niceę zakończyła się, przynajmniej na razie, dyplomatycznym fiaskiem. Polska nie zdobyła poparcia dla swych celów, znalazła się (prawie) w izolacji, nie zdołała też zyskać sympatii europejskiej opinii publicznej.

Ale walka o Niceę miała też, jak dawali do zrozumienia niektórzy politycy, inny cel: obudzenie narodowej dumy i stworzenie nowej polskiej tożsamości.

Myśl, że Polacy powinni wejść do Unii Europejskiej ze wzmocnionym poczuciem własnej wartości, jest słuszna. Byłoby naiwnością sądzić, że świadomość europejska zastąpi w jakimkolwiek kraju poczucie tożsamości narodowej. Im bardziej Unia Europejska próbuje się stać wspólnotą polityczną, a nie tylko związkiem celowym państw, tym silniej Europejczycy odczuwają potrzebę zakorzenienia. Tę funkcję ciągle spełniają państwa narodowe, chociaż nie mają na to wyłączności, bo ważną rolę spełniają także, w każdym razie w niektórych krajach, regiony. Jeśli zatem istnieje coś takiego jak interes europejski, to nie przeciwko interesom narodowym czy zamiast nich, lecz raczej jako ich wspólny wyraz.

Odzyskać zaufanie społeczeństwa

Polska tożsamość narodowa przechodzi zmiany, przez niektórych nazywane nawet kryzysem. Przystąpienie do Unii...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3111

Spis treści

Nauka i Technika

Zamów abonament