Trudne decyzje bez planów
Trudne decyzje bez planów
Inwestor, w pobliżu działki którego nie ma żadnych obiektów budowlanych, nie będzie mógł na niej nic wybudować. Trudno też będzie ją sprzedać.
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
RENATA KRUPA-DĄBROWSKA
Od 1 stycznia 2004 r. przestanie obowiązywać większość miejscowych planów. Przepisy o zagospodarowaniu nie przewidują okresu przejściowego, inwestorzy będą więc musieli po raz drugi wystąpić o decyzję o warunkach zabudowy. Ale już na podstawie innych, niewykluczone, że mniej korzystnych, uregulowań.
Inwestor, zanim otrzyma pozwolenia na budowę, w dwóch wypadkach musi uzyskać decyzję o warunkach zabudowy. Po pierwsze, tam, gdzie nie ma planów, i po drugie, gdzie obowiązują stare miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego, uchwalone na podstawie przepisów z 1984 r. Starymi planami posługuje się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta