Mazurska masakra piłą motorową
Mazurska masakra piłą motorową
Na Warmii i Mazurach służby drogowe wycięły w 2000 r. 665 m sześc. drzew, w 2001 r. - 2543 m sześc., w 2002 r. - 2130 m sześc., w 2003 r. - 2696 m sześc.
Źródło: Zarząd Dróg Wojewódzkich w Olsztynie FOT. MICHAŁ SADOWSKI W ciągu ostatnich trzech lat liczba wyciętych na Warmii i Mazurach przydrożnych drzew wzrosła czterokrotnie. Na alarm biją mieszkańcy i konserwator przyrody. Drogowcy twierdzą, że gdyby mieli dość pieniędzy, wycięliby wszystkie drzewa. Jest się czego bać. Nowe prawo pozwala im to zrobić.
Piotr Ciszek, właściciel firmy komputerowej z Warszawy, sześć lat temu kupił od gminy Kętrzyn zrujnowany pałac i park w Nakomiadach. Wyremontował zabytek, ratuje aleję pomnikowych lip i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta