Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ostatni zagończyk literatury polskiej

29 kwietnia 1995 | Plus Minus | KM

Ostatni zagończyk literatury polskiej

Niewielu mieliśmy w naszej literaturze autorów o podobnym temperamencie, co zmarły w 1988 r. Józef Łobodowski. Poeta ciekawy, w młodości lewicujący, po wojnie zaciekły przeciwnik komunizmu. Jego twórczość przez długie lata PRL była w kraju zakazana. Zapis cenzury obejmował nawet nazwisko poety. Nie znając jego wierszy, znaliśmy nieźle jego głos. Od stycznia 1949 do grudnia 1975 roku mówił do kraju z polskiej stacji radiowej w Madrycie:

Mówiłem do was co wieczór. Czerwone światło zapalało się

Zapalało się uniesienie, gniew, czasem czułość. Słowa biegły w mrok -- iskry rzucane na hazard.

Następca Klonowica

Dorobek literacki Józefa Łobodowskiego jest ogromny. Jeszcze jako uczeń wydawał w Lublinie, własnym sumptem, tomiki wierszy. Jego trzeci zbiorek poezji "O czerwonej krwi" uległ konfiskacie i wywołał serię procesów, przynosząc młodemu autorowi pewną popularność. W 1938 r. Łobodowski otrzymał Nagrodę Młodych Polskiej Akademii Literatury za tom "Demon nocy". W czasie wojny wydał w Nicei książkę "Z dymem pożarów", a po wojnie 8 tomów wierszy, 7 powieści i 2 książki w języku hiszpańskim.

Swoje wiersze, artykuły, szkice publikował w wielu pismach emigracyjnych, m. in. w "Orle Białym", "Dzienniku Polskim i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 468

Spis treści
Zamów abonament