Uparty czy konsekwentny?
Redaktor zawsze narzekał, że Polską rządzą trumny Piłsudskiego i Dmowskiego. Nie powinna do nich dołączyć trumna jego samego - powiedział jeden z uczestników spotkania, jakie przed ponad miesiącem zorganizowano w Paryżu, w piątą rocznicę śmierci Jerzego Giedroycia.
Oprawiany w ramyJednak owo powiedzenie nie było alternatywną wersją późniejszego "wybierania przyszłości". Świadczy o tym nie tylko dobór drukowanych w "Kulturze" i "Zeszytach Historycznych" tekstów, ale też liczne wypowiedzi samego Redaktora, wskazującego choćby konieczność analizowania przyczyn klęski "wschodniej" idei Piłsudskiego. Nie o nazwiska bowiem w nim chodziło, a o same "trumny" właśnie - o brak realizmu politycznego, o próby opisu świata nieaktualnymi kategoriami. Historia była dla Redaktora nauczycielką życia, pod warunkiem jednak, że będzie miała myślących, niepoprzestających na pamięciowym wkuwaniu uczniów.
Urodziwszy się pod panowaniem Jego Cesarskiej Wysokości Mikołaja II, Giedroyc piął się po szczeblach politycznej kariery II...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta