Ja sztandar
Adama Michnika poznałem w 1964 lub 1965 roku. Jedno z pierwszych spotkań: wpadłem na niego przypadkiem na Marszałkowskiej‚ obok nas pełno ludzi‚ a Michnik woła: - Wiesz‚ na Biurze Politycznym Gomułka skarżył się‚ że na uniwersytecie są jakieś warchoły‚ a Kliszko odpowiada: towarzyszu Wiesławie‚ Michnik to nie warchoł‚ to świadomy przeciwnik władzy socjalistycznej!
Krzyczał to na najludniejszej ulicy w Warszawie‚ gdzie‚ jak sądziliśmy‚ na każdym rogu stali tajniacy.
Sztandar zwija się na końcuMichnik był dla nas przedstawicielem lepszego świata‚ nawoływał do spontanicznej wymiany myśli‚ do życia w grupach przyjacielskich‚ gdzie nie trzeba się bać represji dorosłych. Czy spowodował to jedynie niezwykły urok 18-letniego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta