Między liryką i polityką
Jeśli ktoś z podziwem wspomina o jej bohaterstwie, odpowiada krótko: - Siedziałam tylko trochę ponad dwa lata. Na Zachodzie to może jest coś. U nas w Rosji kryminaliści w więzieniach mówią, że trzy lata to wyrok dziecinny. Wszystko jest względne.
Paradoks jej losu, pisał Wiktor Woroszylski, polega na tym, że jest wybitną poetką liryczną, ale "poetkę przysłoniła inna postać: bohaterka historycznego gestu i żmudnej codziennej opozycyjności". Sama uważa się przede wszystkim za poetkę. Czuje się uczennicą Anny Achmatowej.
Natalia Gorbaniewska, czy tego chce czy nie, jest jednak symbolem i żywą legendą - legendą samizdatu, legendą antysowieckiej opozycji i walki o obronę praw człowieka.
Moskwa, w samo południeW latach 1968-1969 była pierwszym redaktorem wydawanego w Związku Radzieckim poza oficjalnym obiegiem biuletynu "Kronika Wydarzeń Bieżących" i już to zapewniłoby jej trwałe miejsce w historii walki z systemem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta