Nie oszczędzaj na nadgodzinach
Załóżmy, że w niedzielę pracownik był w firmie 8 godzin. Pracował w godzinach nadliczbowych, jeżeli pracodawca nie zapewnił mu zamiennego dnia wolnego od pracy. Doszło tu do przekroczenia przeciętnej tygodniowej 40-godzinnej normy czasu pracy. Wówczas pracodawca płaci mu za godziny nadliczbowe z tytułu przekroczenia tej normy. Ponieważ pracodawca nie zapewnił pracownikowi zamiennego dnia wolnego za pracę w niedzielę, to dodatkowo za każdą godzinę pracy w tym dniu należy mu się kolejny 100-proc. dodatek. Jeśli więc pracował 8 godzin w niedzielę, to za 8 godzin musi otrzymać normalne wynagrodzenie, za 8 godzin 100-proc. dodatek za pracę w niedzielę, jeżeli nie rekompensuje go pani dniem wolnym i jeszcze 100 proc. za każdą godzinę pracy w niedzielę z tytułu przekroczenia przeciętnej normy tygodniowej. W uproszczeniu będzie to więc 300 proc. za każdą godzinę pracy w niedzielę.
A co to jest normalne wynagrodzenie?W myśl wyroku Sądu Najwyższego z 3 czerwca 1986 r. (I PRN 40/86) przez "normalne wynagrodzenie", o którym mowa w art. 151...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta