Wielki krok w miejscu
Ich spokój może zmącić tylko Jan Tomaszewski, bo Piotra Dziurowicza na sali obrad nie będzie.
Na zjeździe zapowiadanym cztery miesiące temu jako przełom w walce z korupcją zabraknie człowieka, który w ostatnich miesiącach zrobił w tej sprawie najwięcej. Dziurowiczowi można zarzucić wiele, trudno go stawiać za wzór uczciwości, ale to jednak on, współpracując z policją, pomógł w zatrzymaniu grupy skorumpowanych sędziów i obserwatorów, a wywiad, w którym odsłonił ciemną stronę ligowego futbolu, zmusił PZPN do działania. Zarząd PZPN uznał, że mandat prezesa GKS Katowice wygasł (klub nie gra już w I ani w II lidze i nie jest członkiem PZPN), a...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta