Taka sobie studniówka
Pierwsze sto dni Zbigniewa Ziobry na stanowisku ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego to wiele wypowiedzi i zapowiedzi, dość dużo rozpoczętych projektów i niewiele faktów.
Wiele działo się w tym czasie w obszarze prawa karnego i walki z przestępczością. To jedna ze sztandarowych idei Prawa i Sprawiedliwości, także nowy minister czuje się w tym najlepiej. Mimo że statystyki przestępczości w ostatnich latach spadają, przywódcy PiS, idąc do wyborów, budowali atmosferę zagrożenia i przedstawiali recepty na poprawę sytuacji. Minister natychmiast po objęciu stanowiska zapowiedział energiczne działania, w tym zaostrzenie kar za niektóre przestępstwa. Zaraz też powołał w ministerstwie zespoły mające przygotować nowelizacje odpowiednich kodeksów. Zapomniał jednak powiadomić o tym członków działającej cały czas Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego. Ignorowanie grupy cieszących się powszechnym (ministra chyba nie) szacunkiem naukowców, sędziów i adwokatów musiało się skończyć ich rezygnacją. Niezależnie od tego, kto...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta