Mam ten spokój w genach
Agnieszka Radwańska: Nie patrzę na zegar w czasie meczów.
Skończyła go pani po osiemnastu minutach.No, to rzeczywiście szybko. Zdarzało mi się wcześniej tak szybko zdobywać punkty z juniorkami, ale nie spodziewałam się, że powtórzę to w meczu z dziewczyną z okolic trzydziestego miejsca w rankingu... To był na pewno dużo łatwiejszy mecz niż ten z Myskiną. Wynik nie kłamie. Po pokonaniu Rosjanki największy stres miałam już za sobą i mogłam się spokojnie przygotować do pojedynku z Koukalovą. Wiedziałam, że muszę celować po rogach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta