![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Na etyczne fundusze jeszcze poczekamy
Według Anny Królikowskiej z Banku Inicjatyw Społeczno-Ekonomicznych, który właśnie stał się członkiem Federacji Banków Etycznych - polski rynek jest jeszcze za płytki, by rozwijały się na nim etyczne fundusze, jak we Francji, Holandii czy Wielkiej Brytanii. - Dopiero bogacimy się, kupujemy pierwsze mieszkania. Nie mamy w Polsce jeszcze tego oddechu co mieszkańcy starej Europy - podsumowuje Anna Królikowska, która w BISE pełni funkcję koordynatora projektu "ekonomia społeczna".
Ważne nie tylko, ile, ale jakJako jedne z pierwszych etyczne inwestowanie wprowadzały duże banki, m.in. szwajcarski UBS (dziś zatrudnia nawet doradcę ds. filantropii) czy amerykański Goldman Sachs, a właściwie ich najbogatsi klienci. To dla nich ważne stało się nie tylko to, ile zarabiają, ale też jak zarabiają. Początkowo zwracano uwagę, by nie inwestować w firmy produkujące broń, w koncerny tytoniowe bądź zatruwające środowiskoczy testujące swoje wyroby na zwierzętach....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
