Wielka bitwa nad Wisłą
Źle dowodzony i nadmiernie rozciągnięty w obronie pułk, pozbawiony wsparcia artylerii, nie wytrzymał naporu przeciwnika. Rosjanie przerwali pierwszą linię obrony i wieczorem zajęli Radzymin. Zwycięstwo przyjęto w sztabach armii jako zapowiedź upadku Warszawy. Nocą z 13 na 14 sierpnia Łazarewicz wysłał z Wyszkowa triumfalną depeszę, pełną frazesów o rychłym wybuchu rewolucji w stolicy Polski. Zupełnie inaczej oceniał położenie Putna, który obserwował walkę na linii frontu. Duże wrażenie wywarła na nim zacięta obrona otoczonych oddziałów polskich, a nade wszystko fakt, ze wśród jeńców przeważali robotnicy i chłopi, którzy ochotniczo wstąpili do wojska.
Zadanie odzyskania Radzymina otrzymała dywizja gen. Rządkowskiego. Natarcie na miasto rozpoczął 14 sierpnia rano pułk wileński. Tyraliery szły, śpiewając "Mazurka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta