Rewolucja - piękna choroba
U suniecie Ludwika Dorna z rządu, podobnie jak zamiana Radosława Sikorskiego na Aleksandra Szczygłę jest wydarzeniem znaczącym. Wymiana wyrazistych polityków, z którymi można się nie zgadzać, lecz trudno im odmówić ideowego zaangażowania na urzędniczych wykonawców może oznaczać, że PiS-owska rewolucja wchodzi w nową fazę. Podobnie jak każda rewolucja, która po przejściu swej fazy euforycznej dochodzi do stadium biurokratycznego. Faza biurokratyczna nie oznacza jednak uspokojenia, wręcz przeciwnie, walka klasowa zaostrza się, jak zauważył klasyk rewolucji. I wraz z zaostrzaniem pożera własnych twórców, ciągle wierzących w głoszone ideały.
Polityka nie zawiesza etykiPolityka nie jest zajęciem dla pięknoduchów. Metody działania politycznego są często brutalne. Jednak polityka nie zawiesza etyki. Formacja PiS-owska odwołuje się do moralności w swej retoryce. Jednocześnie uważa, że cele moralne można i należy realizować przez nieetyczne czyny. W ten sposób likwiduje etykę, zastępując ją pustą moralistyką.
Owa moralistyka jest wzmacniana rewolucyjną antykomunistyczną retoryką. Antykomunizm jako postawa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta