Dziś tłusty czwartek: dwa i pół pączka dla Polaka
Wiedeńskie są z pudrem i z konfiturą morelową. Lukrowane warszawskie z nadzieniem różanym lub wiśniowym. Ciasto drożdżowe, puszyste, wymaga dużo żółtek i masła. Rośnie w misce. Wałkujemy i wycinamy z niego krążki. Nakładamy konfiturę i drugi krążek. Pączki muszą jeszcze podrosnąć pod ściereczką. Konfitura różana. Ale godna jest też wiśniowa albo powidła śliwkowe. Do frytury używano ceresu‚ smalcu i klarowanego masła. Smalec źle pachnie, więc nasze babki dolewały kieliszek spirytusu. Pomadka to biały lukier ze skórką pomarańczową i kroplami rumu.
Jakub Chojecki