Teatr o piekle gejów w epoce AIDS
Krzysztof Warlikowski: -W moim wypadku i kilku aktorów tabu nie ma, bo jesteśmy częścią polskiego społeczeństwa mającą doświadczenia homoseksualne. Ale przebyłem ciężką drogę: udrękę wmawianej nam choroby, wykorzenienia, traumę rozstań - trudnych tematów, których drążenie w teatrze kosztowało wiele nie tylko mnie, ale i współpracujący ze mną zespół. Choćby koncentrowanie się odbiorców "Oczyszczonych" na homoseksualizmie, będącym tylko jednym z wielu motywów spektaklu. Potwierdziło, jak bardzo była to przemilczana w Polsce kwestia, a tym samym, jak stłamszone jest wciąż społeczeństwo. Ledwie zaczęło oddychać, a już jest ograniczane, zaczadzane. Nie narzekam jednak na nie, mimo że bywa łatwowierne i naiwne. Dla człowieka teatru to nawet dobrze, gdy każdy spektakl dotykający tabu może stać się dla widzów odkryciem. Ostatnio byłem w Rosji. Kiedy chciałem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta