Europa, jakiej potrzebujemy
Artykuł Rafała A. Ziemkiewicza ("Europa, jakiej nie chcemy", "Plus Minus", 20 - 21 stycznia 2007) wywołuje wrażenie, że tendencja do narzucania społeczeństwom norm i standardów kulturowych oraz obyczajowych, których one w swej większości nie potrzebują i nie chcą, jest nieodłączną cechą integracji europejskiej albo jedną z istotnych funkcji Unii Europejskiej. W rzeczywistości tendencja ta ujawnia się w jednym organie UE - Parlamencie Europejskim, a jej wyrazicielem jest jedna z reprezentowanych w nim formacji politycznych, słusznie czy niesłusznie nazywana lewicą i składająca się ze szczątkowych partii komunistycznych, ugrupowań zielonych, a przede wszystkim najsilniejszych liczebnie partii socjalistycznych.
Partie te utraciły wielką część swego tradycyjnego elektoratu robotniczego (we Francji np. przeszedł on masowo do Frontu Narodowego) i w gruncie rzeczy stały się reprezentacją intelektualistów, wciąż odurzonych rewolucją 1968 roku, nauczycieli, urzędników sektora publicznego i naturalizowanych imigrantów spoza Europy w przeważającej części bezrobotnych i żyjących z zasiłków.
Wprawdzie nie rezygnują one z demagogii socjalnej, mnożą roszczenia i bronią przywilejów korporacyjnych, ale - nie bez związku ze zmianą swego profilu społecznego - wpisały na czoło swoich haseł programowych wojujący laicyzm i swobodę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta