Ofensywa w londyńskim City
Niemieckie władze wprowadziły innowacyjny sposób przyciągania do kraju funduszy private equity i hedgingowych. Ambasador Niemiec w Londynie Wolfgang Ischinger zaprosił na obiad finansistów z największych firm zarządzających takimi funduszami, aby opowiedzieć im, jak szybko rozwija się niemiecka gospodarka. Jeszcze dwa lata temu politycy niemieccy określali te fundusze mianem szarańczy. Specjalizują się one bowiem w przejmowaniu firm, restrukturyzowaniu ich i wypracowywaniu jak największych zysków. Często odbywa się to kosztem zwolnień pracowników.
reuters, i. mo.