Narodowy skarb Chorwatów
O swojej decyzji Kostelić poinformowała na konferencji prasowej u stóp góry Sljeme, na której rozpoczynała karierę. - Boję się, że jeśli teraz nie powiem dość, mogę zostać kaleką. Ból towarzyszył mi przez wiele lat. Teraz dzięki temu, że nie startowałam w ostatnim sezonie, nareszcie nic mi nie dolega. Powrót na stoki wiązałby się ze zbyt dużym ryzykiem. Kolejne tytuły nie są tego warte - mówiła Chorwatka. Żadnych łez, drżącego głosu, raczej ulga, że to być może jej ostatnie spotkanie z mediami.Janica nigdy nie ukrywała, że źle znosi szum wokół siebie. Domagała się poszanowania prywatności, kontakty z dziennikarzami były dla niej złem koniecznym.
Dla Chorwatów była narodowym skarbem; wszędzie, gdzie się pojawiała, podejmowano ją po królewsku. Gdy pięć lat temu w Salt Lake City zdobyła pierwszy złoty medal dla Chorwacji na zimowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta