Przepisy podatkowe, których celem jest wsparcie budownictwa mieszkaniowego, w praktyce mogą przynieść więcej szkody niż korzyści. Dyskusyjna jest nie tylko kwestia wprowadzania – ze względu na VAT – limitów dla budowanych domów i mieszkań, bo im większa ich powierzchnia, tym w przyszłości wyższa podstawa podatku od nieruchomości i podatku katastralnego. Poważne wątpliwości budzi też sposób liczenia powierzchni objętej stawką 7 proc., jeśli cały budynek lub lokal przekracza określony limit powierzchni. Przyjęte zasady liczenia będą naruszać zasadę równości. ?
13 lipca 2007 | Prawo co dnia
Wydanie: 4258
Spis treści