Krakowskim pasażem pod prąd
Ich Kraków to nie lajkonik, hejnał z wieży mariackiej, Piwnica pod Baranami. Od opowieści o smoku wawelskim wolą historie legendarnego mordercy Karola Kota, półlegalnych klubów jazzowych, urodzonej na ulicy Szerokiej królowej kosmetyków Heleny Rubinstein. Agacie, Kubie i Tomkowi, właścicielom Insiders, wystarczy trochę poszperać w miejskich archiwach, by nobliwy kościół Franciszkanów stał się scenerią zdarzeń jak z "Imienia róży" Umberto Eco. Wysłannik z Watykanu, kontroler moralności zakonników, zginął właśnie tutaj kilka wieków temu w niewyjaśnionych okolicznościach. Jama Michalika? To w niej mijał się z niegdysiejszą krakowską bohemą Włodzimierz Lenin. A na zadeptywanym codziennie przez tysiące turystów dziedzińcu Collegium Maius zaczął się uwieczniony przez Jana Matejkę bunt studentów, zakończony ich wyjściem z miasta. Takiego Krakowa w pigułce próżno szukać w standardowych ofertach przewodników. Więc serwują go Insiders.
- Jak rozkochać kogoś w obcym mieście? Trzeba dać ludziom szczyptę tajemnicy. Czarno-białe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta