Osierocona ziemia Gandhiego
Charyzmatyczni, wpływowi, wielbieni jak bogowie - tacy byli liderzy ruchu, który doprowadził do niepodległości Indii - Mahatma Gandhi i Jawaharlal Nehru. Podobni do nich są potrzebni dziś. Indie to kolos, który przeżywa ekonomiczny boom, ale mógłby się rozwijać dużo szybciej, gdyby procesom gospodarczym towarzyszyła zdecydowana wola polityczna. Tymczasem pochód Hindusów ku lepszej przyszłości hamuje upiorna codzienność koalicyjnych dyskusji. Promujący wolnorynkowe zmiany Indyjski Kongres Narodowy tworzy rząd, który w każdej ważnej decyzji potrzebuje wsparcia sojuszników tak egzotycznych i programowo odległych jak komuniści. Zresztą ich porozumienie dotyczy tylko spraw ogólnopaństwowych, w poszczególnych stanach otwarcie konkurują. Paradoksalnie, to właśnie ekonomiczne sukcesy komunistycznego rządu w Bengalu Zachodnim, którego stolicą jest Kalkuta, pokazują, że sprawny przywódca może wszystko. Buddhadeb Bhattacharjee, szef rządu stanowego, członek partii marksistowskiej CPI(M) przyciągnął tam zagranicznych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta