Na ziemi mokrej od deszczu i krwi...
25 sierpnia 2007 | Bitwy świata | Maciej Rosalak
Maciej Rosalak Na ziemi mokrej od deszczu i krwi... Urok czasów napoleońskich rzucił na mnie - jak na kilka pokoleń urodzonych w Polsce chłopców - Wacław Gąsiorowski ze swym "Huraganem". Podziw dla Bonapartego utrwalały później lektury dzieł Szymona Askenazego i innych dziejopisów jego szkoły. Gdzieś tak pośrodku między Gąsiorowskim i Askenazym czytałem Stendhala i Wiktora Hugo. I to dzięki nim poznałem dramat bitwy pod Waterloo
Bohater "Pustelni parmeńskiej" trafia na pole tej bitwy i ogląda ją oczami najmniej znaczącego uczestnika, niemogącego ujrzeć nic poza własnym polem widzenia. Tu ktoś atakuje, tam ucieka, swoi i wrogowie pojawiają się...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta