Zarzut potrącenia przerywa przedawnienie
Gdy pozwany zażąda potrącenia ze swojego długu tego, co jemu należy się od przeciwnika – przerywa to bieg przedawnienia jego należności, ale tylko do wysokości kwoty, którą wskazał do potrącenia
Tak uznał Sąd Najwyższy w uchwale z 19 października 2007 r. podjętej w powiększonym składzie siedmiu sędziów. Wyjaśnił w niej zagadnienie prawne przedstawione do rozstrzygnięcia przez pierwszego prezesa SN.
Codzienność w sprawach gospodarczych
Uchwała ma zasadnicze znaczenie zwłaszcza dla sporów gospodarczych toczonych między przedsiębiorcami. W tych sprawach ze względu na łączące partnerów gospodarczych wzajemne, często skomplikowane, powiązania i rozliczenia zgłaszanie zarzutu potrącenia jest na porządku dziennym. Jest jeszcze jeden powód szczególnej doniosłości uchwały dla tych spraw. Otóż termin przedawnienia roszczeń związanych z działalnością gospodarczą wynosi maksymalnie trzy lata, a bywa jeszcze krótszy, np. w wypadku sprzedaży i dostawy wynosi tylko dwa lata, licząc od dnia, w którym minął termin zapłaty. Należność zaś przedawniona to stracone pieniądze, bo dłużnika do zapłaty zmusić już nie można.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta