Andrzej Lepper przeszedł do historii
- Triumf Platformy Obywatelskiej
- Prawie cała Polska dla Platformy Obywatelskiej
- Cisza wyborcza według „Gazety Wyborczej”
- Cytat dnia
- Komentarz rysunkowy
- Głosowanie takie jak inne
- Nietypowy lokal wyborczy podnosi frekwencję
- Silna polska demokracja
- Aleksander Szczygło przegrywa u siebie
- Polonia stała w bardzo długich kolejkach do urn
- Senat dla Platformy
- Platforma bierze stolicę
- PO myśli o rządzie autorytetów
- LPR i Samoobrona poza Sejmem
- Olejniczak: Premier przegrał. My najwyżej nie wygraliśmy
- Media zagraniczne: Sąd nad Kaczyńskimi
- Ludowcy mieli nadzieję na więcej
- Za cztery lata wrócimy do władzy
- Jestem przekonany, że premierem zostanie Tusk
- Milczenie i kamienne twarze działaczy PiS
- Wiwaty, śpiewy i euforia w Platformie
- Na wyniki wyborów będziemy czekać dłużej
- Najdłuższa cisza w historii
- Elektorat dopisał, kart zabrakło
- PSL jest osłabione, ale nobilitowane
- LiD jest skazana najwyżej na rolę trzeciej partii
- Przegraną PiS przypieczętowała posłanka Sawicka
- Platforma – dylematy upojnej nocy
- W kampanii liczyły się nie tylko pawie pióra
- TVN – stacja, która jest gwiazdą
Samoobrona i jej przywódca już raczej do aktywnej polityki nie wrócą.Procesy karne, skandale erotyczne, ale i radykalna zmiana paradygmatu politycznego sprawiły, że dla populistycznych watażków rodem z Samoobrony nie ma już w parlamencie miejsca. Niemała w tym zresztą zasługa Prawa i Sprawiedliwości.
I wcale nie chodzi mi o akcje Centralnego Biura Antykorupcyjnego przeciwko wicepremierowi Andrzejowi Lepperowi czy o na tyle sprytne ustawienie tematyki kampanii, która w zasadzie odbierała możliwość manewru Samoobrony (w plebiscycie za lub przeciw Kaczyńskim trudno jest odgrywać rolę przeciwników czegoś, co przez ponad rok się firmowało), a o mistrzowskie przejęcie części retoryki partii Leppera.
PiS, decydując się na jeszcze ostrzejszy niż w poprzednich wyborach atak na prywatyzację (przede wszystkim...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta