Tylko za psa nie zapłacimy
W nowym roku czekają nas podwyżki. Już od 1 stycznia zdrożeje prąd i wywóz śmieci. Ale to nie koniec złych wieści. W ciągu roku więcej zapłacimy m.in. za bilety komunikacji miejskiej, czynsz w mieszkaniach komunalnych, wodę i ścieki
Ratusz się spieszy z wprowadzaniem podwyżek. Urzędnicy dwoją się i troją, by przygotować nowe stawki i uzasadnienia do nich. – Jeśli nie zrobimy tego w ciągu najbliższego półrocza, to potem już się nie uda – mówią. – Radni proponowanych zmian nie poprą, bo będzie zbyt blisko do wyborów samorządowych. A podwyżki nie przysparzają elektoratu.
Bilety, woda i czynsze
Ratusz przygotowuje m.in. pierwszą od sześciu lat podwyżkę cen biletów. Radni mają o niej dyskutować na początku roku. Jednak planowane dodatkowe wpływy już ujęli w przyszłorocznym budżecie.
– Chcemy podnieść ceny na wiosnę – przyznaje dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego Leszek Ruta.
Jednorazowe bilety mają zdrożeć z 2,40 do 3 zł, a miesięczne z 66 do 78 zł. Stanieją tylko jednorazowe bilety podmiejskie – z 4,8 do 4 zł. W ten sposób ZTM chce walczyć o pasażerów z liniami prywatnymi. Będą też nowości, np. bilety 20-minutowe za 2 zł.
Dzięki nowym cenom wpływy ze sprzedaży wzrosną o 100 mln zł rocznie.
– Teraz wynoszą 1,2 mld zł i pokrywają zaledwie 40 proc. wydatków na komunikację – wyjaśniają urzędnicy ZTM.
Podwyżki chce też wprowadzić...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta