Państwowe egzaminy budzą obawy korporacji
Sprawdzian wiedzy na aplikacje oraz egzamin zawodowy prawniczy przeprowadzałoby państwo. Adwokatem i radcą mógłby zostać prawnik bez aplikacji, ale z praktyką w doradztwie
Ministerstwo Sprawiedliwości ujawniło wstępną koncepcję zasadniczej zmiany uregulowania dostępu do zawodów prawniczych. – Celem reformy ma być ułatwienie przepływu między różnymi zawodami i ujednolicenie kryteriów dostępu do nich – mówi Iwona Kujawa, dyrektor Departamentu Nadzoru nad Aplikacjami Prawniczymi w MS.
Przewiduje się wprowadzenie – na wzór niemiecki – dwustopniowego egzaminu państwowego. Zdanie pierwszego uprawniałoby absolwentów prawa do ubiegania się o przyjęcie na dowolną aplikację, do wykonywania pomocniczej praktyki w kancelariach adwokackich, radcowskich i notarialnych albo do świadczenia samodzielnie pomocy prawnej w ograniczonym zakresie. – Nie jest jeszcze przesądzone, w jakim konkretnie – informuje dyrektor Kujawa.
Drugi egzamin kończyłby wszystkie aplikacje. Dopuszczałby do zawodów prawniczych także osoby bez aplikacji, za to mogące się wykazać np. pięcioma latami praktyki prawniczej.
– Koncepcja zakłada...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta