Sąd sejmowy
Łatwo się domyślić, że nie piszę tego tylko dla przypomnienia dramatycznego wydarzenia z XIX-wiecznej historii Polski, lecz dlatego, że nasuwają się tu skojarzenia z sytuacją polskich sędziów sądzących na podstawie dekretu o stanie wojennym z 1981 r. osoby oskarżone o organizowanie strajków i kontynuowanie działalności związkowej.
Jak mają się zachować sędziowie w państwie niesuwerennym lub o ograniczonej suwerenności, w gruncie rzeczy poddanym obcej władzy, gdy władza ta domaga się zaniechania przez społeczeństwo działań mających na celu odzyskanie niepodległości? Co więcej, domaga się karania jednostek, które z dążeń niepodległościowych nie chcą zrezygnować. Nie zadaję tego pytania dla czysto teoretycznych rozważań, ale dla zajęcia stanowiska w ważnej kwestii moralnej, co zaraz wyjaśnię.
Kiedy w listopadzie obchodziliśmy 90. rocznicę utworzenia polskiego Sądu Najwyższego, główna uroczystość odbyła się w pałacu Krasińskich, przedwojennej siedzibie Sądu Najwyższego (obecnie jest tam Zakład Rękopisów i Starych Druków Biblioteki Narodowej). W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta