Sprawiedliwość na ruchomych piaskach
Do końca sezonu Wydział Dyscypliny ma rozliczyć afery, ale najpierw sam zostanie rozliczony
9 lutego o jego przyszłości ma zdecydować zarząd PZPN, a to nie wróży najlepiej.
Za trzy tygodnie piłkarze wracają na boiska, by dokończyć jeden z najdziwniejszych sezonów ekstraklasy. Z 16 zespołów trzy są już zdegradowane do drugiej ligi, w tym obecny mistrz Polski, a nie jest wykluczone, że niedługo do Widzewa oraz Zagłębia z Lubina i Sosnowca dołączą następne kluby. Lista układana w prasie ciągle się zmienia, niektórzy doliczyli się w kolejce do kar nawet ośmiu drużyn.
Są tam podejrzani, do których już wszyscy się przyzwyczaili, jak Cracovia, GKS Bełchatów czy Jagiellonia, ale i nowi, choćby Lech i ŁKS. Tyle, że to wszystko tylko zgadywanki. Jedyną prawdziwą listę ma prokuratura, a ona takimi informacjami się nie dzieli. Nawet gdy Wydział Dyscypliny dostaje od niej korupcyjne akta jakiegoś klubu, to pojawiające się w nich nazwy innych drużyn są wykropkowane.
Funkcja usługowa
– Pytanie, kto jeszcze poniesie karę, trzeba kierować do prokuratorów. Choć nie sądzę, że odpowiedzą. My pełnimy funkcję usługową. Dostajemy akta według harmonogramu prac prokuratury,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta