Kolejowa prohibicja
Trzy lata temu przygotowałem nowelizację ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, która zawierała nową propozycję zapisu regulującego warunki sprzedaży alkoholu w pociągach pasażerskich i na dworcach.
Spodziewałem się oskarżeń o rozpijanie narodu, ale projekt nie ujrzał światła dziennego. Posłowie wszystkich opcji, kursując pociągami na posiedzenia Sejmu, chętnie wypiliby kufel piwa. Posłowie PO obawiali się, że zgłoszenie ustawy przez ich klub da pretekst Klubowi PiS do ataku. I vice versa. Żyjemy więc dalej w hipokryzji.
Obowiązujące prawo funduje nam anachroniczny podział na pociągi relacji międzynarodowych, w których można kupić i spożywać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta