Rosja bez debat wyborczych
Wskazany przez prezydenta Rosji Władimira Putina kandydat na jego następcę, wicepremier Dmitrij Miedwiediew, nie chce brać udziału w telewizyjnych debatach przedwyborczych. Zapewne z debat zrezygnuje też lider komunistów Giennadij Ziuganow.
Sztab Miedwiediewa wyjaśnił, że kandydat nie poszedł na urlop, ale „aktywnie pracuje jako pierwszy zastępca szefa rządu” i ma zaplanowanych wiele spotkań.
Z kolei sztab Ziuganowa mówi, że jeśli w studiu telewizyjnym nie pojawi się Miedwiediew – nie ma z kim rozmawiać. A debaty z liderem tzw. liberalnych demokratów, nacjonalistą Władimirem Żyrinowskim czy mało znanym Andriejem Bogdanowem są mało interesujące.
Komuniści podejmą decyzję jeszcze w tym tygodniu. Zależeć ona będzie od tego, ile dostaną czasu antenowego na audycje wyborcze.