Trzeba iść do sądu, aby wrócić na etat
Zwolnieni z pracy, którzy uważają, że stało się to niezgodnie z prawem, mogą walczyć o powrót do firmy. Muszą pamiętać, by w porę wystąpić z pozwem
Pracownik, który stracił posadę wskutek wypowiedzenia umowy czy też jej rozwiązania w trybie dyscyplinarnym, może odwołać się do sądu pracy. Po wypowiedzeniu ma na to siedem dni od dnia doręczenia pisma wypowiadającego. Żądanie przywrócenia do pracy lub odszkodowania po zwolnieniu bez wypowiedzenia może być złożone w ciągu 14 dni od doręczenia zawiadomienia o rozwiązaniu umowy o pracę.
Zgodnie z art. 45 kodeksu pracy po ustaleniu, że wypowiedzenie umowy zawartej na czas nieokreślony jest nieuzasadnione lub narusza przepisy o wypowiadaniu umów, sąd pracy – stosownie do żądania pracownika – orzeka o bezskuteczności wypowiedzenia, jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu, i o przywróceniu do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowaniu.
Niestety, zatrudnieni na czas określony lub na czas wykonywania określonej pracy mogą domagać się tylko odszkodowania. Ustawodawca nie przewidział możliwości ich przywrócenia do pracy. Wyjątek od tej reguły dotyczy jedynie wypowiedzenia umowy o pracę pracownicy w ciąży lub w okresie urlopu macierzyńskiego, a także pracownikowi wychowującemu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta