Procent podatku zamiast subwencji dla partii?
Koniec z finansowaniem ugrupowań politycznych z budżetu państwa. W zamian za to politycy mogliby się starać o pozyskanie od wyborców 1 proc. z ich podatku
Platforma przedstawiła w piątek projekt zmian w zasadach finansowania partii politycznych. Zgodnie z nim partie nie dostawałyby już z państwowej kasy ani corocznych subwencji, ani zwrotu kosztów poniesionych na kampanie wyborcze.
– To oszczędniejszy i bardziej demokratyczny system – przekonuje poseł Jakub Szulc, który opracowywał projekt. Przypomina, że PO od początku była przeciw finansowaniu partii z publicznych pieniędzy. Przez cztery lata radziła sobie też bez złotówki z budżetu. – Najchętniej w ogóle byśmy znieśli taką możliwość, ale byłoby to porywanie się z motyką na słońce. Propozycja z przekazywaniem 1 proc. podatku jest więc kompromisem – dodaje Szulc.
Pomysłu nie popiera żadne ugrupowanie poza PO. Zdecydowanie przeciwny jest PiS. – To byłby powrót do tego, co obowiązywało w Polsce w latach 90. – uważa szef Klubu PiS Przemysław Gosiewski.
Przeciw jest nawet koalicyjny PSL. – Z mieszanymi uczuciami poparliśmy obcięcie posłom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta