Tysiące Serbów uderzyły na siły ONZ
23 lutego 2008 | Pierwsza strona | K.Z.
– Kosowo jest nasze! – skandowało 5 tysięcy Serbów przed posterunkiem ONZ w Kosovskiej Mitrovicy. Próbowali przedostać się do albańskiej części miasta. W piątek Amerykanie zaczęli wycofywać z Serbii swoich dyplomatów, a świat obiegła informacja, że rosyjski ambasador przy NATO grozi użyciem „brutalnej siły” w obronie Kosowa. – Może dochodzić do krwawych incydentów, ale wojny nie będzie – uspokajają eksperci.