Problemy z marżą
Akcje Carlyle Capital Corp (CCC), należącego do amerykańskiej grupy inwestycyjnej Carlyle, zaczęły sesję w Amsterdamie od spadku o 26,4 proc., do 3,93 euro. Notowania funduszu wznowiono wczoraj po tym, jak zostały zawieszone w ubiegłym tygodniu.
W ostatni czwartek walory CCC straciły aż 58,3 proc. wartości, ponieważ zarząd funduszu uprzedził, że może mu zabraknąć gotówki. CCC ogłosił w poniedziałek, że część jego portfela papierów wartościowych związana z kredytami hipotecznymi, która ma wartość ok. 5 mld dolarów, została pilnie wystawiona na sprzedaż.
Trudności funduszu CCC wynikają z mechanizmu wykazania marży. Mechanizm ten wymaga od instytucji finansowych udowodnienia, że posiadają przewidziane w przepisach środki płynne proporcjonalnie do wartości ich papierów albo pozycji zajmowanych na danym rynku. Instytucja wykazuje w ten sposób, że jest w stanie dotrzymać swych zobowiązań. Gdy tego brakuje (a tak się stało w przypadku Carlyle Capital), inwestorzy pozbywają się jej akcji.