Gazprom dobrze płaci
Zenit Sankt Petersburg i Glasgow Rangers spotkają się dziś w Manchesterze. Żadna z drużyn nigdy wcześniej tego trofeum nie zdobyła. Transmisja w TVP 2 o 20.45
Taki skład finałowej pary jest sporą niespodzianką. Rangers są wprawdzie drużyną dobrze w Europie znaną, ale ich grę trudno uznać za porywającą. Nazywając rzeczy po imieniu – grają antyfutbol, co zresztą podkreślił Rumun Adrian Mutu występujący przeciw nim w barwach Fiorentiny w meczu półfinałowym (Szkoci wygrali rzutami karnymi).
135 lat historii
Zespół z Glasgow rozpoczął sezon od Ligi Mistrzów, gdzie wygrał i przegrał z VfB Stuttgart oraz Lyonem i nie dał rady Barcelonie. Zajął trzecie miejsce w grupie, dzięki czemu znalazł się od razu w 1/16 Pucharu UEFA. Po drodze do finału wyeliminował kolejno Panathinaikos, Werder, Sporting i wspomnianą Fiorentinę.
Glasgow Rangers to 135 lat historii, 51 tytułów mistrza Szkocji i trwałe miejsce w dziejach futbolu. Zenit to debiutant na tym poziomie. Kiedy niemiecki magazyn „Kicker”...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta